Szukaj
Pandemia prowadzi do dyskryminacji
- Bogdan Kulas
- 17 kwi 2021
- 2 minut(y) czytania

Pandemia jest stałym tematem w norweskich gazetach;
Szczepienie szczepionką Astra Zeneca w Norwegii nie będzie kontynuowane. Ekspert od szczepionek Gunnveig Grødeland z Uniwersytetu w Oslo wątpi, czy Norwegia kiedykolwiek ponownie użyje tej szczepionki.
Istnieje wielkie zamieszanie w związku z nowymi zasadami kwarantanny. Kiedy kolarska reprezentacja Norwegii wylądowała w Gardermoen, niektórzy zawodnicy trafili do hotelu na kwarantannę, a inni nie.
Młodzi Norwegowie studiujący w Polsce często są bardzo różnie traktowani na kontroli granicznej na lotnisku Torp; jedna osoba, która ma szwagra prawnika i wcześniej zapoznała się z przepisami, miała problemy, ale w końcu pozwolono jej wrócić do domu. Inni w takim samym przypadku nie mieli tyle szczęścia i wylądowali w hotelach na kwarantannę.
Polacy w Norwegii mają więcej trudności niż norwescy studenci.
Polscy pracownicy, którzy kursują między pracą w Norwegii a rodziną w Polsce, raczej nie mają szwagra, który jest prawnikiem w Norwegii.
W Norwegii bezpieczeństwo prawne jest słabe. Polacy, dobrze wykształceni, często ze stopniem doktora, pracują jako sprzątacze i niewykwalifikowani robotnicy na budowach w Norwegii. Nie dają sobie rady.
Połowa polskich pracowników w Norwegii straciła pracę lub została zwolniona i wróciła do Polski. Ci, co zostali rozważają to. Nie mają specjalnego wyboru wyboru. Złe warunki pracy dają polskiej grupie niski status taniej siły roboczej. Polacy tworzą nową podklasę na norweskim rynku pracy.
Złe warunki w Norwegii są jednak często lepsze niż te, które mogą oni mieć w Polsce.
Sytuacja zmienia się jednak na korzyść Polski.
Polacy zostali napiętnowani w Norwegii jako roznosiciele infekcji. W mediach było wiele nienawistnych komentarzy. Kilku Polaków zostało zgłoszonych za łamanie zasad pandemii. Kary są wysokie; 20000 koron i deportacja na 2 lata.
Mamy wiele tragedii życiowych.

Comments