Czy czujesz się źle psychicznie z powodu izolacji w tej wszechotaczającej Ciebie pandemii, braku życia towarzyskiego, braku żywego kontaktu z ludźmi, z daleka od domu rodzinnego, Ojczyzny? Nic Ci się nie chce robić. Nie chce Ci się spać, jeść, pić czy porozmawiać z kimkolwiek. Jesteś smutny, reagujesz gwałtownie na otaczający Cię świat. Cóż po prostu takie dni się obecnie coraz częściej zdarzają. To naturalne. Ale, gdy takich dni w tygodniu jest coraz więcej, warto spróbować z nimi powalczyć! Wytocz więc swoje działa i powiedz chandrze i obniżonemu nastrojowi zdecydowane NIE! Oto kilka porad, które powinny Ci pomóc w tym trudnym (dla wszystkich) okresie:
1. Idź na spacer.
Nie ma nic lepszego, by lepiej zrelaksować się, jak długi spacer. Pospaceruj więc po parku czy lesie, na fjordem. Popatrz na harmonię otaczającej Cię przyrody. Powdychać lepiej trzeba świeżego leśnego powietrza niż na spacerze po miejskim bruku- pójdź na spacer do parku, do lasu, najlepiej z psem. Pomyśl o czymś miłym, a dobre samopoczucie powróci szybciej niż ci się wydaje. A może spotkasz po drodze innych, rozmownych "psiarzy".
2. Wyśpij się.
Masz na głowie mnóstwo problemów lub innych kłopotów? Przestań myśleć o nich! Wypij uspokajające zioła, którymi są n.p. rumianek lub mięta. Moze byc cieple mleko. Połóż się wcześnie do łóżka i zaśnij. Nie ma nic bardziej kojącego skołatane nerwy, jak głęboki długi sen. Spróbuj, to naprawdę działa!
3. Posłuchaj muzyki.
Muzyka uspokaja i łagodzi obyczaje. Usiądź więc wygodnie w fotelu i włącz swoją ulubioną muzykę! Nie ważne, czy będzie to łagodna muzyka poważna, czy też ostry rock, ważne byś posłuchał swojej ulubionej muzyki. Najlepiej jednak posłuchać muzyki bardziej klasycznej, lub bardziej spokojnej.
4. Może pobiegać lub pojeździć na rowerze?
Każdy rodzaj czynnego wypoczynku pozwoli Ci zapomnieć o problemach dnia codziennego. Ubierz się więc w dres - albo tylko w trampki i przebiegnij kilka kilometrów lub zrób sobie forsowną wycieczkę rowerową! Idź na spacer do lasu... czyli zrób coś byś przestał myśleć o troskach, a zaczął myśleć o swoim ciele, które po dużym wysiłku nie pozwoli Ci o sobie zapomnieć.
5. Idź na zakupy- choćby tylko internetowe.
Tak, zrób sobie jakąś małą przyjemność. Rusz się z domu i pobiegać po sklepach, jeśli są otwarte. Kup sobie coś o czym od dawna marzyłaś/marzyłeś! Nie musi to być żaden drogi zakup, wystarczy drobiazg, która spowoduje uśmiech na Twojej twarzy...Nawet najmniejsze drobiazg ucieszy twoje serce.
6. Pomyśl, że innym ludziom może być gorzej.
Myślisz, że jesteś najnieszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi? Absolutnie nie. Miliony osób na świecie są w gorszej od Ciebie sytuacji! Tysiące osób nie ma dachu nad głową, nie ma co do garnka włożyć, jest nieuleczalnie chorych, wykorzystywanych, bez pracy, bez bliskich, bez przyjaciół. Można takich scenariuszy wymieniać bez liku, ale po co? Przecież twoje życie jest ok. Usiądź więc i spokojnie pomyśl, że w sumie chyba nie jest aż tak źle!
7. Roześmiej się.
Śmiech to zdrowie! Uśmiechnij się sam do siebie! Roześmiej się głośno! Jeszcze głośniej! Popatrz w lustro! Nie potrafisz? Pomyśl o jakiejś zabawnej sytuacji np.: jak wyglądałby Twój szef w czerwonych bokserkach, z żółtą gumową kaczuszką w jednym ręku i wiaderkiem z piaskiem w drugim, w styczniowy, pochmurny dzień nad brzegiem morza (chyba że morsuje). Nie pomaga? Przeczytaj głośno jakiś dowcip! Nie pomaga? Stań przed lustrem i zacznij robić głupie miny... durne wygibasy...jak klown..coś musi zadziałać...
8. Pooddychaj i pomedytuj.
Weź kilka głębokich wdechów i wydechów. Wciągaj powietrze szybko przez nos, a wypuszczaj powoli ustami. Możesz też usiąść na podłodze. Zamknąć oczy i głęboko oddychając starać się nie myśleć o niczym. Możesz pomyśleć o czymś bardzo miłym. O czymś tak miłym, że nie udało Ci się tego jeszcze zapomnieć. A takich wspomnień masz na pewno bez liku! Spróbuj!
9. Bazgrać lub rysować po kartce papieru?
Weź ołówek lub kredki i kartkę papieru. Usiądź wygodnie przy stole i zacznij bazgrać! Tak, bazgrać! Rysuj co Ci przyjdzie do głowy. Zamazuj, kreśl, używaj różnych kolorów - wyżyj się po prostu na kartce papieru. Będzie lepiej...szczególnie, gdy pokolorujesz swoje bazgroły. Albo pomalujesz.
10. Poczytaj książkę.
Nie czytałeś dawno nic innego niż jakieś suche raporty czy codzienną prasę? Zmień to, znajdź czas, by przeczytać prawdziwą książkę! Usiądź wygodnie. Pozwól się porwać przedstawionemu w lekturze światu. Zapomnij o troskach i czytaj, czytaj, czytaj... aż naładujesz swoje wewnętrzne akumulatory nową energią...a polskie książki zapewni Ci chociażby Deichmann bibliotek, zupełnie nieodpłatnie- mozesz tez zamowic ich lekture na www.deichmann.no
11. Wypłacz się.
Płacz jest bardzo dobrą metodą na pozbycie się zbytniego napięcia nerwowego. Wypłacz się więc komuś w rękaw, a jeśli nie masz komu, zrób to w poduszkę. Kilka minut płaczu i wszystko wróci do normy, spojrzysz na świat przez różowe okulary. Nie zdejmuj ich nigdy więcej!
12. Zjedz coś smacznego lub zdrowego.
Posmakuj rarytasów! Tak dobrze słyszysz, po prostu zjedz to co lubisz, to co swym smakiem wprawi Cię w błogi nastrój.Niech będzie to coś słodkiego, wielgachne lody, tona chipsów, a najlepiej wiadro bananów. Oczywiście nie stosuj tej metody zbyt często, bo potem będziesz się stresować, że jesteś grubaskiem. Dobre są też owoce- które doskonale wpływają na poprawienie nastroju, jak np. jabłka, banany, truskawki, borówki lub egzotyczne mango.
Reasumując, możesz spróbować wszystkich z powyższych sposobów i wybrać ten, który odpręża Cię najbardziej. Możesz spróbować poeksperymentować i znaleźć swój własny sposób na pozbycie się kiepskiego samopoczucia duchowego. Nie daj się zjeść stresowi i kiepskiemu humorowi! Walcz z nimi i wygrywaj! Wygrywającym możesz być tylko Ty - Bądź nim teraz!
Autor tekstu i fotos/rysunków: E. Stylo
P.S. Nie zapomnij zadzwonić do rodziny i przyjaciół!!